kulek filcowych ciąg dalszy

Filcowanie klasy III b;)

Jak widać na załączonym obrazku z kulek filcowych można zrobić bardzo wiele ciekawych form. Dzisiaj przekonali się o tym uczniowie drugiej grupy, ucząc się filcowania kulek metodą na sucho, na mokro oraz mieszaną. Aby uzyskać taki efekt końcowy, nie obyło się bez naszych specjalnych igieł, ręcznika oraz białego jelonka czy też wielbłąda;)
Czas spędzony na tworzeniu kulek upłynął nam bardzo miło i szybko. Rozmawialiśmy o serialach, programach muzycznych, o Nergalu, Ani Dąbrowskiej, o lenistwie i uczeniu się. Nie zabrakło dyskusji o polityce, o szkolnych lękach. Było wesoło, ale też groźnie, kiedy łamały się igły, a na paluszkach pojawiła się krew.
Podobnie, jak w poprzedniej grupie, każdy uczeń wykonał przynajmniej trzy kulki - metodą na sucho, metodą na mokro oraz techniką mieszaną.
Ciekawa jestem, która metoda jest dla Was najlepsza??
Na kolejnych zajęciach będziemy stopniowo powiększać nasz magazyn kulek filcowych oraz wykonacie już pierwsze kolczyki z kulek filcowych całych oraz połówek.
Już teraz jestem ciekawa efektów.

1 komentarz:

  1. Jak już wcześniej powiedziałam , było super ;))
    Nie możemy zapomnieć o Panu z chemii , który był święcie przekonany , że Basia kłuje laleczkę voodoo. oj tak igły się łamały , ale można powiedzieć że sprawdzaliśmy ich twardość i z własnego doświadczenia mogę przyznać że są łamliwe i wyginają się na wszystkie strony ;p

    OdpowiedzUsuń