Ciągle rozpisywałam się na temat działań w klasach drugich, a tymczasem dziewczyny z klas trzecich też działają i w tym roku postawiłysmy na pomoce dla naszych dzieciaków z klas pierwszych. Po wstępnej burzy mózgów na początku roku szkolnego we wrześniu ustaliłyśmy, że będziemy szyć alfabet filcowy.
Dziewczyny rozpracowały zaraz, która szyje jakie literki, aby cały alfabet powstał oraz ustalałyśmy ile liter uszyjemy, aby istniała mozliwość tworzenia różnych słów.
Tak więc ustalono, że najwięcej będzie samogłosek, a oprócz spółgłosek są potrzebne kreseczki i haczyki.
Oczywiście forma pracy pozostaje niezmienna - najpierw planowanie i koncepcja działań, później powstają papierowe szablony, następnie powstają filcowe szablony i jak przy awatarkach zszywamy obie części wypełniając w trakcie wsadem silikonowym.
I tak, jak zwykle w atmosferze luźnych rozmów na różne tematy, powstał filcowy alfabet i w sumie ciągle się jeszcze tworzy - zobaczymy, ile liter ostatecznie powstanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz