Kolejny raz potwierdza się, że dając coś od siebie - zawsze coś otrzymamy dla siebie.
Czasem są to rzeczy niewidoczne, a czasem wręcz namacalne. I tym razem dziewczyny mogły doświadczyć tego nienamacalnego i namacalnego ;)
Tydzień temu dostaliśmy tajemniczą przesyłkę a w niej lizaki (okazuje się, że takie słodkości sprawiają wielką radość nawet starszakom) oraz podziękowania wykonane przez drugoklasistów.
Taki gest a cieszy!
Taki gest a pokazuje, że warto dawać coś z siebie.
Taki gest, a pokazuje, że warto być bezinteresownym.
Taki gest i taka radość dawania!
Oby jak najwięcej takich działań!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz